Chris Cornell to amerykański muzyk, wokalista, multiinstrumentalista i autor tekstów. Największą popularność przyniosły mu występy w zespole Soundgarden, był także wokalistą w supergrupie rockowej Audioslave, którą stworzył wraz z byłymi członkami Rage Against the Machine a w 1990 roku, powołał do życia Temple of the Dog. Jego solowa kariera znaczona jest doskonałymi albumami „Euphoria Morning”, „Carry On” i „Scream”.18 maja 2017 roku, po koncercie w Detroit, artysta popełnił samobójstwo. Śmierć Chrisa Cornella byłazaskoczeniem dla muzycznego świata; zdarzyła się tak niespodziewanie i nic nie wskazywało na taki, desperacki krok artysty. Muzyk koncertował i nagrywał nowe piosenki, w tym ostatnią do filmu „The Promise„.
Specyficznym rodzajem hołdu jest album „Tribute to Chris Cornell” zrealizowany przez grupę Klamka ( gitarzysta Piotr Mędrzak, basista Marcin Grabowski, perkusista Kuba Grzywacz, saksofonista Antoni Kuza i wokalistka Justyna Puchałka oraz multiinstrumentalista Dawid Broszczakowski – także autor ciekawego, autorskiego albumu „22”. To wytrawni muzycy, którzy wraz z wokalistką Małgorzatą Kujawską-Zamła autorsko przygotowali zestaw popularnych i wieloktrotnie ”coverowanych” przebojów Cornella. Jest jednak w tej sesji jakieś szczególnie, nostalgiczne przesłanie z oczywistym odniesieniem do dramaturgii ostatnich chwil życia artysty. To nie jest cover-epitafiium, ale bardzo osobista i wrażliwa muzyczna opowieść wokalistki, której zauroczenie muzyką amerykańskiego muzyka jest niezwykle czytelne. Co ciekawe Małgorzata Kujawska-Zemła wybrała niezwykły, stonowany i – bardzo szczególny teraz w warstwie literackiej – zestaw tworząc ten nastrojowy album. Odnalazła się tutaj nie tylko, jako wrażliwa istota, ale także – nieścigająca się z oryginalnym brzmieniem wokalistyki Chrisa Cornella – artystka. Zespół zgrabnie przyporządkował brzmienie tej oczywistej „ tribute konwencji” i powstała płyta ważna,niekomercyjna, inna niż przebojowe ogrywanie popularnych coverów.