Określenie „blue note” jest nierozerwalnie związane z jazzem. Owa ”błękitna nutka” to nie tylko specyficzna ekspresja w muzyce i nazwa sieci klubów (od Nowego Jorku po Tokio, Mediolan i – w pewnym sensie – to także poznański Blue Note Club), ale przede wszystkim legendarna oficyna fonograficzna Blue Note Records, która swoimi sesjami dokumentuje najważniejsze etapy historii muzyki jazzowej od 85 lat !
W 1938 roku Alfred Lion i Max Margulis, dwaj niemieccy Żydzi uciekli z Berlina przed nazistowskim reżimem, by już 6 stycznia 1939 roku przygotować w Nowym Jorku pierwszą sesję nagraniową dla dwóch pianistów boogie-woogie, dając tym samym początek najbardziej szanowanej i najdłużej działającej jazzowej firmie fonograficznej na świecie. Blue Note Records prowadzona przez niemieckich emigrantów (później dołączył do Liona i Margulisa także Francis Wolff) szybko zyskała świetną reputację i wypracowała sobie niepowtarzalny styl. W czasie, kiedy Afroamerykanie wciąż spotykali się z dyskryminacją, Blue Note Records umieściło fotografie czarnych muzyków na okładkach i szanowało ich jako artystów. To także symboliczna „marka”, stworzona przez dwóch emigrantów ponad wszystko kochających jazz i głęboko wierzących w równość i wolność każdego człowieka. Nagrania zrealizowane „ z błękitną nutką ” są jednymi z najważniejszych w historii muzyki jazzowej a albumy, które zrealizowali dla Blue Note Records John Coltrane, Miles Davis, Chet Baker, Herbie Hancock, Nina Simone, Sonny Rollins, Ron Carter, Ornette Coleman, Jimmy Smith, Lee Morgan, Wayne Shorter, Thelonious Monk, Chick Corea, Bud Powell, Bobby McFerrin, Joe Henderson, Dexter Gordon, John Scofield, Charles Lloyd czy Joe Lovano należą do najważniejszych dokumentów tej muzyki. Także artyści nowego pokolenia, Norah Jones, Dianne Reeves, Gregory Porter, Patricia Barber, Ambrose Akinmusire, Brian Blade, Robert Glasper, Kandace Springs, Terence Blanchard, Marcus Miller, Jose James czy Cassandra Wilson wyznaczyli najważniejsze trendy i brzmienia dla jazzu ostatnich dekad.
Blue Note Records jest także jedną z najbardziej kreatywnych firm w historii muzyki jazzowej. Od czasu, gdy legendarny producent Bruce Lundvall wznowił regularną działalność Blue Note Records w 1984 roku, firma pozostaje wiodą oficyną dokumentującą współczesną scenę jazzową oraz pielęgnującą tradycję szeroko rozumianego jazzu. Slogan reklamowy Blue Note Records “najlepszy jazz od 1939 roku ” jest doskonałą rekomendacja ponad tysiąca wybitnych albumów tej oficyny. Don Was – producent i szef Blue Note Records jest dzisiaj dumny, że może z ogromnym rozmachem kontynuować rozwój firmy, wznawiając (także w wersji cyfrowej oraz albumowej) wspaniałe nagrania, jakie z logo Blue Note zrealizowali klarnecista Sidney Bechet, pianiści Thelonious Monk, Herbie Hancock, Horace Silver, Michael Petrucciani, trębacze Miles Davis, Lou Donaldson, Freddie Hubbard, Donald Byrd, najwybitniejsi saksofoniści jazzu – John Coltrane, Johnny Griffin, Dexter Gordon, Joe Henderson, Wayne Shorter. Ale to także pod skrzydłami Blue Note Records wielkie kariery rozwinęli Bobby McFerrin, Cassandra Wilson, Norah Jones, Stanley Jordan, Patricia Barber, Holly Cole, Elaine Elias i dziesiątki najwybitniejszych gwiazd dzisiejszego jazzu.
Historia Blue Note Records to ponad osiem dekad i ponad tysiąc albumów. Za każdym nagraniem stoi człowiek, wyraz naszego czasu. W epoce, w której rasizm i ksenofobia są niebezpiecznie obecne, szczególnie ważne jest opowiadanie o tej konsekwentnej współpracy między artystami afro-amerykańskimi a niemieckimi imigrantami pochodzenia żydowskiego. To, co szczególnie w historii Blue Note Records, to fakt, że przez cały czas istnienia dawała ona dowód istoty człowieczeństwa i uczciwości: To ludzie, którzy podążali za swoją pasją i – wbrew wszelkim przeciwnościom – zbudowali trwałą trybunę dla muzyki, którą kochali. Muzyki, która była oczyszczająca i reprezentowała wolność, zarówno dla założycieli, jak i dla czarnoskórych muzyków. Powstanie Blue Note Records, jednej z największych wytwórni jazzowych w historii to efekt współpracy niezwykłych ludzi. Rozkochani w jazzie niemieccy emigranci uciekający przed nazizmem (Alfred Lion & Francis Wolff), optyk z New Jersey dorabiający jako inżynier nagraniowy (Rudy Van Gelder), uwielbiający muzykę klasyczną grafik (Reid Miles) i najwybitniejsi muzycy na świecie. Wszyscy oni wnieśli elementy, bez których sukces wytwórni byłby niemożliwy: wielką pasję, świetny instynkt A&R, eleganckie fotografie, doskonałą jakość dźwięku, oryginalne okładki i przede wszystkim absolutnie wybitną muzykę. Wspólnie stworzyli estetykę „błękitnej nutki”.