Album „ Bugs In Amber” , wielokrotnie nagradzany, to jedna z najlepszych ilustracji dźwiękowych do filmu. Autorem tej szczególnej muzyki jest kwartet Get The Blessing , warsztatowa formacja złożona z muzyków grających m.in. w grupach The Radiohead oraz The Portishead : basista Jim Barr, perkusista Clive Dreamer, trębacz Pete Judge i saksofonista-pianista Jake McMurchie. Grupa wspomagana jest często przez dodatkowych muzyków (wokalistkę, wiolonczelistkę, alcistę i gitarzystę ), hołduje poszukiwaniom w ciężkich formach z silną dominantą linii basowej. Podobne brzmienia niegdyś proponował Material Billa Laswella ale także podobnie muzycznie myśleli twórcy spod znaku polskiej sceny yassowej. Tutaj estetyka brzmień jest bardziej skomplikowana, nowoczesna i przemyślana. Przez co efekt ten potęguje dość szorstkie, niezbyt klarowne nagranie, w którym instrumenty często zlewają swe brzmienia, a uprzywilejowanie sekcji rytmicznej dodaje wyrazu ciężkości poszczególnym akcjom. Nawet kiedy intonowane są proste tematy, nie przeczuwamy, że wkrótce spotka nas istna nawała wrażeń w partiach improwizowanych, z pełną obfitością zbiorowych improwizacji. Wydaje się, że najbardziej wyważoną jest kompozycja „So It Goes”, osadzona na lekko swingującym rytmie, z klarownymi naprzemiennymi wejściami wibrafonu, saksofonu i trąbki.