Oczekiwany z ogromnym zainteresowaniem nowy album amerykańskiego wokalisty jest już teraz sporym wydarzeniem. José James powraca w stylistyce dzisiejszego, nowoczesnego rhythm and bluesa albumem „ A Love In A Time of Madness”. Nagranie zostało zrealizowane z udziałem m.in. wokalisty Zach Wilsona oraz legendarnej pieśniarki Olety Adams. Doskonale partie instrumentalne oraz wspaniałe elektroniczne r’n’b – brzmienie stworzył Antario Holmes. Nowoczesne brzmienie jest odległe od tego, co do tej pory przedstawiał José James, ale jest także muzyczna odpowiedzią, w którym miejscu jest dzisiaj tradycyjna, amerykańska muzyka jazzowa, soulowa , rhythm and bluesowa. Towarzyszący premierze albumu vide-clip „ Always There ” jest doskonałym wabikiem wspaniałego albumu. Wraz z premierą albumu artysta zapowiedział długą trasę koncertową w Stanach i być może także i w Europie. Wokalista ma na koncie kilka znamienitych albumów ( “No Beginning No End”, “For All We Know”, “The Dreamer”, “Blackmagic”, “While You Were Sleeping”) oraz doskonałe recenzje za album „ Yesterday I Had The Blues ” – zbiór standardów z repertuaru Billie Holiday. Teraz nieoczekiwanie i brawuro dołączył do elity dzisiejszego jazzu wokalnego.
Nawet dla nieustającego w poszukiwaniach artysty, jakim niewątpliwie jest José James nowy krążek to coś zupełnie nowego. Połączenie R&B, nastrojowego soulu, elektronicznego popu, trapowych bitów, z domieszką afro-folku, gospel oraz funku, to iście wybuchowa mieszanka, która zaskoczy fanów wokalisty. Nagranie ma w sobie coś magnetycznego, muzyka kipi energią, a José James jest w doskonałej formie wokalnej. José James przyznaje, że od jakiegoś czasu nosił się z zamiarem porzucenia przypisanej mu roli artysty jazzowego. Chęć tą uzasadnia „potrzebą dotarcia do ludzi”. Jak sam mówi : „ Chcę, żeby ludzie tańczyli do mojej muzyki. Mógłbym nagrywać jazzowe albumy do końca swoich dni, ale prawda jest taka, że pragnę dotrzeć do jak największej widowni. Uwielbiam Jamiego xx tak samo jak Milesa Davisa !”
José James jest także artysta , który pojawił się na dużym ekranie w długo oczekiwanej ekranizacji bestselera powieści „Ciemniejsza Strona Greya”. Epizod ten jest także doskonałym pretekstem promocji najnowszego albumu „ Love In a Time of Madness”.